(001) The Super Phonics - Interstellar


Interstellar to 12 niezwykle energetycznych kompozycji, które zmuszą niemalże każde dupsko do ruchu. W wersji dla nieśmiałych i leniwych uruchomią mięśnie karku, które wprawią głowę w rytmiczne kołysanie, nie wywołujące przy tym żadnych objawów choroby morskiej, oraz mięśnie nóg, co w szczególności polecam zastygłym przed monitorem komputera klikaczom, którzy nie chcą, by ich wychudłe łydki siały popłoch i przerażenie w zbliżającym się, coraz większymi krokami, okresie wypoczynkowym.
Niesamowite brzmienie, które uzyskano to połączenie, już niemalże 40 letniego groove'u funkowych gitar oraz rytmów disco, przy których nawet John Travolta dostałby nawrotu gorączki sobotniej nocy, chociaż podobno szczepiony. A wszystko to podlane delikatnym housowym sosem. Dzięki temu liftingowi surowe brzmienie lat 70-tych wciąż wydaje się nie tracić na aktualności.
O całość zadbał trójkąt producencki Glover / Crockett / Glover, który zaprosił do współpracy czołówkę światowych instrumentalistów. Usłyszeć więc można, chociażby tak mało spotykane dźwięki jak te wydawane przez puzon i flet, jak również saksofon, oraz, wysuwające się na pierwszy plan, gitarę i trąbkę. Wokal to przede wszystkim, niezwykle urocza a przy tym utalentowana, Lucy Jules (pani z okładki płyty) + Imaani w utworze 'Give A Little Love'.
Album do tego stopnia dopracowany, że nie potrafię znaleźć choćby jednego słabego w nim punktu. W Polsce niestety, człowiek choćby wzmianki o nim nie uświadczy, więc ja tym bardziej polecam.

1 komentarze:

Anonimowy pisze...

zapowiada sie spoko, a gdzie kolejne wpisy pytam sie?! rusz dupsko!

Prześlij komentarz